Tyra to demon. Ubiera się zawsze bardzo seksownie, nie jak stara mamuśka. Spodnie są fajne. Ładnie leżą na idealnych nogach naszej modelki. Góra ma podobny materiał, co już sprawia, że mamy bardzo cienką granicę. Może nie jest to przesadzone, ale wydaje mi się, że same spodnie by wystarczyły. Szczególnie, że góra nie grzeszy urodą. Fajnym elementem jest żółty materiał, który trochę przełamuje tą czerń. Torebki niestety zbyt dobrze nie widać, więc nie będę jej oceniać. Buty? Jakoś nigdy nie byłam fanką takiego obuwia. Niewątpliwie jednak Tyra nie przesadziła i są one w miarę proste i nie dorzucają kolejnych elementów. Nie wiem do końca jak ocenić tą stylizację. Młodzieżowa impreza, dużo frywolności, skóra, lateks, rock... I w tym wypadku, stylizacja ta chyba się obroni. Tyra wygląda mega seksi. To jest pewne. Ogólnie nie jestem zachwycona, ale tak jak powiedziałam wcześniej, look ten się obronił.
5/10
Moim zdaniem bluzka trochę jakby jej " wisi " jakby zaraz miała spaść . Zgadzam się całkowicie z twoją opinią. Musze Ci także powiedzieć, że bardzo ciekawie piszesz - przeczytałam do końca wypowiedz, a rzadko mi się zdarza aż tak zaciekawić kreacjami gwiazd. Poczytam także inne posty :)Pozdrawiam : http://girlwithblueeyes.blog.onet.pl/ - blog kosmetyczny
OdpowiedzUsuń