Rośnie nam młoda gwiazda? Zobaczymy. Honorata coraz częściej widywana jest na "salonach", więc wszystko idzie w tym kierunku. Oby tylko muzyka była bardziej oryginalna... Co my tu mamy. Ładny, biały sweterek, pod spodem młodzieżowy t-shirt i krótkie, seksowne shorty. No i wysokie koturny. Rozpuszczone włosy dodają fajnej "energii" tej stylizacji. Honey nie przesadziła też z makijażem i dobrze, bo po co zatruwać sobie twarz już w tak młodym wieku. A więc jest odrobina seksapilu, młodzieżowej energii i luzu. Znów bez szaleństw i wielkiej oryginalności, ale jest całkiem przyzwoicie.
7/10